niedziela, 25 września 2016

Ogoniasty

powstał z Alize Diva. Mimo że to mikrofibra, daje efekt jedwabiu lub bawełny z połyskiem.
Sweterek robiłam dla mamy mojej koleżanki. Niestety z powodów różnorakich czas trwania procesu twórczego był znacznie wydłużony. tak czy inaczej gotowe dzieło zawisło na wieszaku celem obfocenia.

37/2016 ogoniasty ...


 z góry przepraszam za jakość zdjęć.synu mi się dorwał do telefonu i coś zmajstrował.









czwartek, 15 września 2016

Moje nicnierobienie

     jak to mówi mój małż, wzmocniło we mnie potrzebę szycia koralikami....
To nicnierobienie dotyczy celów wyższych oczywiście.
Szyję na leżąco, pół siedząco, a najczęściej na stojąco, ot taka mała fanaberia ;)Efekt moich poczynań już pokazuję. Będą one jako nagrody w Spotkaniu Jubileuszowym.



Najpierw przykleiłam muszelkę, potem narysowałam esy floresy i tak wyszedł ni ptak ni delfin.
35/2016 broszka.


postaram się doszyć taką krawatkę na agrafkę, będzie można wtedy zakłać jako wisior.



Do broszki dołączone będzie mydełko.

36/2016 broszka słoniasta


W piosence są cztery zielone słonie, ten jest w niebieskościach, za to z zielonym podkładem z tyłu.






                                       

 Mam tylko cichą nadzieję, że moje uszytki będą nagrodami, które sprawią wiele radości nowym właścicielom. Starałam się wykonać je z dużą starannością, włożyłam w to swoje przemyślenia, uśmiech i serce i czas.
Mydła natomiast są moją dumą. Może nie wyglądają cudnie i równo jak spod ekierki, zapewniam jednak że i skład i dodatek mniszka lekarskiego wpływają dobrze na skórę, nie drażniąc jej. Ci którzy używali to wiedzą....

Pozdrawiam serdecznie